Sprowadzenie samochodu ze Stanów Zjednoczonych kusi coraz więcej kierowców. Niższe ceny, bogatsze wyposażenie czy egzemplarze niedostępne na rynku europejskim sprawiają, że auta z USA są bardzo popularnym wyborem wśród Polaków. Trzeba jednak pamiętać, że import auta z USA wiąże się nie tylko z opłatami (cło, VAT, akcyza), ale także z koniecznością spełnienia wymogów technicznych i przejścia procesu homologacji. To właśnie ta część często zaskakuje kupujących, bo samochody zza oceanu różnią się od europejskich standardów.
W tym artykule wyjaśniamy krok po kroku, czym jest homologacja auta z USA, jakie dokumenty są potrzebne i jakie przeróbki techniczne zwykle trzeba wykonać, aby pojazd został dopuszczony do ruchu w Polsce.
Homologacja to potwierdzenie, że samochód spełnia europejskie normy techniczne i bezpieczeństwa. Auta sprzedawane w USA projektowane są według tamtejszych przepisów (m.in. DOT, FMVSS), które w wielu aspektach różnią się od regulacji obowiązujących w Unii Europejskiej (ECE).
Przykłady różnic:
Światła – w USA stosuje się inne kolory i układ świateł (np. czerwone kierunkowskazy tylne), a reflektory świecą asymetrycznie.
Prędkościomierz – skala w milach zamiast kilometrów na godzinę.
Oświetlenie tablicy rejestracyjnej, przeciwmgielne – często nieobowiązkowe w USA, a wymagane w UE.
Szyby – inne normy dotyczące oznaczeń i odporności.
Immobilizer – w wielu stanach nie jest obowiązkowy, w UE – tak.
Dlatego sprowadzone auto nie może być od razu zarejestrowane – najpierw musi przejść odpowiednie modyfikacje i badanie techniczne.
W przypadku aut indywidualnie sprowadzanych z krajów poza UE, konieczna jest tzw. homologacja jednostkowa. Obejmuje ona kilka etapów:
Przygotowanie auta do wymagań UE
montaż tylnych kierunkowskazów w kolorze pomarańczowym,
przeróbka reflektorów na wersję europejską,
dodanie tylnego światła przeciwmgielnego,
dostosowanie prędkościomierza do km/h,
ewentualne zmiany w oprogramowaniu.
Badanie techniczne w stacji kontroli pojazdów– diagnosta sprawdza, czy wszystkie przeróbki zostały wykonane prawidłowo i czy auto spełnia polskie przepisy.
Wniosek o homologację jednostkową– składany do Transportowego Dozoru Technicznego (TDT). Potrzebne są: dokumenty pojazdu (np. Title, dowód odprawy celnej, faktura zakupu), protokoły z badań i potwierdzenie dokonanych przeróbek.
Decyzja TDT i rejestracja auta– po uzyskaniu homologacji jednostkowej można udać się do wydziału komunikacji i zarejestrować samochód.
Koszt homologacji auta z USA zależy głównie od zakresu przeróbek. Najczęściej trzeba liczyć się z wydatkiem od 2 000 do 6 000 zł.
Przykładowe koszty:
reflektory – 1 000–2 500 zł,
światło przeciwmgielne – ok. 200–400 zł,
licznik km/h – 300–600 zł,
opłaty za badania i wniosek TDT – kilkaset złotych.
Jeśli auto ma nietypowe wyposażenie lub pochodzi z rynku amerykańskiego „premium”, koszty mogą być wyższe.
Wybór modelu – niektóre auta są trudniejsze w dostosowaniu (np. sportowe z nietypowym oświetleniem).
Stan techniczny – wiele samochodów z USA trafia na aukcje powypadkowe. Uważaj, by nie sprowadzić pojazdu z poważnymi uszkodzeniami.
Dokumenty – upewnij się, że Title (dowód własności) jest czysty i bez adnotacji typu „salvage”.
Ukryte koszty – oprócz samej homologacji pamiętaj o cle, akcyzie i VAT.
Import samochodu z USA to ciekawa opcja, ale trzeba pamiętać o wymogach technicznych i homologacji jednostkowej. Bez dostosowania pojazdu do europejskich przepisów nie uda się go zarejestrować w Polsce. Jeśli planujesz sprowadzić auto zza oceanu, uwzględnij w kosztach nie tylko transport i podatki, ale także przeróbki techniczne i opłaty homologacyjne.
Dobrze przygotowany plan pozwoli uniknąć przykrych niespodzianek i cieszyć się amerykańskim autem na polskich drogach. 🚗🇺🇸➡️🇵🇱
Profesjonalne porady związane z akcyzą za samochód oraz podatkami
Pon-Pt: 7:30 - 15:00
Sob: Zamknięte
Niedz: Zamknięte
Serwis obsługiwany przez firmę Akcyzawarszawa.pl